Nie da się ukryć, że w ostatnich latach Świeradów-Zdrój stał się coraz bardziej popularnym miejscem turystycznym. Nie tylko ze względu na walory przyrodnicze, ale i przede wszystkim atrakcyjne położenie. Kiedy pierwsi deweloperzy zaczynają już swoje budowy, społecznicy stają w obronie naturalnej przyrody.
Świeradów-Zdrój przechodzi prawdziwe oblężenie w sezonie turystycznym. W samym mieście dużo się dzieje, ale i na obrzeżach wiele się buduje. To wszystko efekt nowego studium zagospodarowania przestrzennego, które dopuszcza zabudowę wielomieszkaniową w miejscach dotychczas niedostępnych dla deweloperów.
Stanowczy sprzeciw wobec takiego stanu rzeczy przedstawiają społecznicy działający w stowarzyszeniu „Flins”, którzy chcą wynająć kancelarię prawną, która w sądzie będzie reprezentować ich stanowczy sprzeciw wobec planowanej patodeweloperki na terenie Świeradowa. Jak sami mówią, mają wkład własny, jednak koszty zacznie przewyższają zdolności finansowe członków stowarzyszenia, walczącego o zachowanie naturalnego charakteru miasta.