W niepokojących okolicznościach doszło do samobójstwa mężczyzny, który kilka dni wcześniej został skazany na karę pozbawienia wolności. Szesnastodniowy listopad wydawał się być zwykłym dniem dla osadzonego w Areszcie Śledczym w Jeleniej Górze, którego identyfikowano jako 59-letniego mieszkańca powiatu bolesławieckiego. Jednakże, ta data stała się tym dniem, kiedy podjął on drastyczną decyzję o odebraniu sobie życia.
Zaskakujące jest to, że nie było żadnych oczywistych oznak, które sugerowałyby jego zamiary – jak stwierdziła Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze, która prowadziła śledztwo w tej sprawie. Mężczyzna zachowywał się spokojnie, dając niewielkie poczucie niepokoju swoim współosadzonym i personelowi.
Prawnik miał na swoim koncie poważne przestępstwo – był skazany za próbę zabójstwa i miał spędzić kolejne 15 lat za kratami. Czy to ciężar tego wyroku skłonił go do tak dramatycznego kroku, nie wiadomo na pewno.
Rzecznik prasowy dyrektora okręgowego służby więziennej w Opolu podał w swoim oświadczeniu, że mimo natychmiastowych działań reanimacyjnych podjętych przez funkcjonariuszy oraz wezwany do jednostki zespół ratownictwa medycznego, nie udało się uratować życia mężczyzny.