Niekończący się problem niewystarczających warunków pracy dla ratowników medycznych ze stacji Pogotowia Ratunkowego w Świeradowie-Zdroju po raz kolejny staje się tematem dyskusji. Dyrektor Pogotowia z Jeleniej Góry od dawna próbuje znaleźć rozwiązania tego kłopotu. Burmistrz miasta, Roland Marciniak, do tej pory nie podjął konkretnych działań w celu poprawy sytuacji tych kluczowych pracowników służby zdrowia.
Dyrektor Pogotowia, zaniepokojony brakiem postępów, rozważa teraz przeniesienie stacji do innego miasta – Mirska. Burmistrz Mirska, Andrzej Jasiński, potwierdził, że odbyły się rozmowy na ten temat i wyraził gotowość do wsparcia pogotowia. Wobec takiego obrotu sprawy, radni Świeradowa-Zdroju podjęli interwencję i podczas ostatniej sesji uchwalili ważną decyzję.
Dylemat, czy stacja Pogotowia zostanie w Świeradowie-Zdroju, czy ratownicy przeniosą się do Mirska, jest tematem gorących debat. Lwówecki.info zwróciło się z pytaniami na ten temat do Dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze, Mariusza Gierusa, oraz Burmistrza Miasta i Gminy Mirsk, Andrzeja Jasińskiego. Władze Świeradowa-Zdroju również zajęły stanowisko w tej sprawie.