Jedna z najważniejszych dróg w rejonie Karkonoszy, Droga Sudecka, stała się miejscem groźnego incydentu drogowego. Lokalizacja zdarzenia to odcinek między dwoma popularnymi miejscowościami – Świeradowem Zdrojem a Szklarską Porębą. Przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze przez kierowcę.
Kierujący pojazdem marki Opel, którym poruszał się w kierunku Świeradowa Zdroju, najprawdopodobniej zdecydował się na znaczne przyspieszenie tuż po tym, jak pokonał niebezpieczny odcinek drogi zwany Zakrętem Śmierci. Ta nieodpowiedzialna decyzja okazała się fatalna w skutkach. W pewnym momencie utracił całkowitą kontrolę nad swoim samochodem.
W wyniku utraty kontroli nad pojazdem, opel zjechał z nawierzchni drogi i runął ze znacznej skarpy. Podczas tego dramatycznego upadku, pojazd kilka razy uderzył w drzewa, które stały przy drodze. Pomimo groźnie wyglądającej sytuacji, kierowca opuścił wrak samochodu niemalże bez żadnych ran. Incydent skończył się dla niego jedynie na kilku siniakach i potłuczeniach. Pierwsi na miejscu zdarzenia byli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Szklarskiej Porębie, którzy zabezpieczyli teren wypadku.